Akcja mająca na celu reintrodukuję pustułki oraz poprawianie „warunków mieszkaniowych” dla sów uszatych na terenie Strzelina i okolic.

Zaczęliśmy od wieszania budek na cukrowni (teren udostępniony dzięki życzliwości Pana Wojciecha Wąsa – prezesa strzelińskiej cukrowni) i montażu koszy lęgowych dla sów uszatych na terenie miasta.

Po 10-ciu latach od małego „założenia” doszliśmy do działań na terenie całego kraju. Pomagaliśmy przy reintrodukcji (przywróceniu gatunku) sokoła wędrownego, „maczaliśmy paluszki” w dolnośląskiej populacji puchacza 🙂 , odnawialiśmy stanowiska pójdźki…

Ilość ptaków, którą udało nam się uratować szacowana jest już w setkach – i z tego jesteśmy naprawdę DUMNI !!!

Po 15 sierpnia wypuściliśmy tam wspólnie z Piotrem Szymańskim (Fundacja ZYS) pierwsze ptaki.